Tematy o skład spalin, Analiza składu spalin - prośba o opinie, Skoda FabiaII2008-kontrolka składu spalinsłabszy silnikbłędy VAG.Nadmiar oleju, Analiza składu spalin Mercedes w124 23 kat benzyna 1991r., Analiza składu spalin przy uszkodzonej sondzie lambda Analiza spalin silnika ZI umożliwia zatem poznanie składników spalin przedostających się do atmosfery oraz jest podstawowym testem decydującym o dopuszczeniu pojazdu do ruchu drogowego. Obowiązujące normy dotyczące toksyczności spalin dla silników o zapłonie iskrowym (Wg Dziennika Ustaw nr 227 z 30.12.2003r). Tematy o układ kontroli spalin, Elektroniczny system kontroli spalin norma Euro5., astra gtc 16 układ kontroli emisji spalin, TurboTEC plus - Usterki w układzie spalinowym błąd F33, Scania G420 2011 rok. Re: ( Skoda Octavia ) Kontrolka Układ kontroli składu spalin Skoda 1,9 2006r jak masz filtr cząstek stałych to przejedz się jakaś szybszą trasa i przytrzymaj autko na około 120km/h lub 2500obrotach po kilkunastu minutach filtr sie wyczyści i kontrolka zgasnie Mój problem polega na tym,że wczoraj podczas jazdy do domu zapaliła się kontrolka układ kontroli emisji spalin. "Wypedałowałem" błędy metodą gaz hamulec: ECN 030000, 030100, 030200, 030300, 030400, 031400, pojechałem do mechanika na diagnostykę, wszystko oczywiście było w porządku, mechanik nie zauważył żadnych zmian w aucie i Witam, mam taki problem , od jakiegoś czasu ciągle zapalona jest kontrolka emisji spalin , normalne miejskie użytkowanie samochodu nie wykazuje żadnych problemów , ale podczas jazdy na trasie przy prędkości powyżej 110km/h kontrolka zaczyna migać a pojazd zaczyna dostawać drgawek , i tak się trzęsie nawet przy małych prędkościach , przy czym przyśpieszanie przy tych drgawkach Analiza spalin w silniku o zapłonie iskrowym (5) PDF. Diagnostyka. ponad rok temu 09.02.2016, ~ Administrator - , Czas czytania 9 minut. – urządzenia do badania spalin silników o zapłonie iskrowym. Do pomiarów stężenia poszczególnych składników spalin wykorzystuje się analizatory spalin, których budowa i zasada działania zależy Z reguły działanie sondy lambda jest sprawdzane podczas rutynowej kontroli składu spalin. Ponieważ ulega ona pewnemu zużyciu, konieczna jest regularna kontrola jej prawidłowego działania (co ok. 30 000 km) – np. w ramach przeglądów okresowych. Silnik benzynowy - analizator spalin bada w tym przypadku emisję zanieczyszczeń gazowych, w tym przede wszystkim tlenku węgla (CO) i węglowodorów (HC). Auta zarejestrowane do 1995 r. mogą mieć do 3,5 proc. CO. Pojazdy zarejestrowane pomiędzy 1 lipca 1995 r. a 1 maja 2004 r. mogą emitować tylko 0,5 proc. CO, w przypadku młodszych Kontrola sprawności działania filtra cząstek stałych podczas eksploatacji pojazdu jest obecnie niezadowalająca i mało dokładna. Dotyczy to nie tylko oceny za pomocą pomiaru zadymienia spalin, ale także z wykorzystaniem pokładowych systemów diagnostycznych, które nie mierzą bezpośrednio składu spalin (wykorzystują dane z układu sterowania silnikiem i wyniki wykonanych testów b4NQk. Niezwykle dokładny i gwarantujący powtarzalność wyników pomiarów zestaw do analizy spalin CERTUS CET (Certus Emission Testing) trafił do oferty WSOP. Wysoka funkcjonalność, przyjazna obsługa i doskonały stosunek jakości do ceny wyróżniają nasz zestaw wśród rynkowej współczesnej motoryzacji – tradycyjnej, spalinowej – coraz ważniejszym staje się zagadnienie kontroli ilości i jakości zanieczyszczeń emitowanych przez silniki. Coraz większa presja społeczna i idące za nią wymogi administracyjno-legislacyjne narzucają na producentów obowiązek większej dbałości o ekologiczność produkowanych pojazdów. Stąd szeroko stosowany jest downsizing silników (zmniejszanie pojemności skokowej), wdrażane są kolejne systemy redukcji szkodliwości spalin i wprowadzane coraz bardziej rygorystyczne normy proekologiczny trend ma również swoje odzwierciedlenie w systemie kontroli stanu technicznego pojazdów. Dzięki wzrastającej świadomości społecznej wpływu, jaki stan techniczny samochodu ma na bezpieczeństwo ruchu drogowego i zanieczyszczenie środowiska naturalnego, diagności z coraz większą dbałością podchodzą do badania emisji spalin. Niemały wpływ mają na to również coraz częściej przeprowadzane przez Inspekcję Transportu Drogowego i policję drogowe badania stanu technicznego pojazdów. Wskutek tego sprzęt wykorzystywany na stacjach kontroli pojazdów przechodzi obecnie autentyczną weryfikację swojej ergonomii, sprawności i podczerwone dokładnie bada skład spalinNa zdjęciu: miernik prędkości obrotowej silnika CERTUS CETKontynuując rozwój linii produktów CERTUS obejmujących wyposażenie stacji kontroli pojazdów, najnowszym elementem naszej oferty stał się zestaw do analizy spalin oraz zadymienia – CERTUS CET. W skład zestawu wchodzi analizator spalin silników ZI, moduł do pomiaru zadymienia spalin silników ZS oraz moduł pomiaru prędkości obrotowej silnika oraz temperatury oleju silnikowego. Całość posadowiona jest na praktycznym, mobilnym wózku. Oprogramowanie analizujące wyniki instalowane jest na komputerze sterującym linii diagnostycznej lub (jeśli klient wybierze takie rozwiązanie) na niezależnym zestawach CERTUS CET badanie chemicznego składu spalin samochodowych odbywa się z wykorzystaniem zasady absorpcji promieniowania podczerwonego. Każdy z badanych związków HC, CO i CO2 posiada unikalny stopień pochłaniania światła. Wykorzystując tę właściwość analizator porównuje natężenie światła emitowanego i odbieranego i na tej podstawie określa ilość poszczególnych związków w badanej próbce. Osobno poprzez czujniki elektrochemiczne mierzone są ilości tlenu oraz (w analizatorach 5-gazowych) ilość tlenków azotu przezierności spalin (zadymienia) w pojazdach z silnikami o zapłonie samoczynnym wykonywane jest przez układ emitera i odbiornika światła zielonego o długości fal 560 nm. Emiter wysyła wiązkę świetlną do odbiornika. Zmiana amplitudy fal światła spowodowana zanieczyszczeniem próbki gazów podawana jest w procentach lub jako współczynnik warto wybrać urządzenie CERTUS? CERTUS CET to nowa linia produktowa obejmująca urządzenia do pomiaru i analizy składu chemicznego oraz zadymienia spalin samochodowych, W zestawach CERTUS CET wykorzystywane są układy pomiarowe gwarantujące najwyższą dokładność oraz powtarzalność wyników, Dzięki zastosowaniu trójtorowych komór w analizatorach spalin oraz unikalnych systemów oczyszczania i zabezpieczenia układów optycznych w komorach pomiaru zadymienia spalin, urządzenia CERTUS CET gwarantują sprawną i bezproblemową pracę, także w warunkach dużego obciążenia, jakie stwarza wykorzystanie na stacjach kontroli, Zasilanie sieciowe umożliwia ciągłe pomiary, nawet na SKP pracujących w rytmie wielozmianowym, bez konieczności ładowania, czy też doładowywania akumulatorów w trakcie dnia pracy. Przejrzysty i intuicyjny interfejs oprogramowania ułatwia dokonywanie pomiarów oraz analizę wyników, Zestaw może być podłączony zarówno do komputera centralnej jednostki sterującej linii diagnostycznej, jak i zostać wyposażony we własny laptop. Dzięki temu można go dostosować do pracy zarówno na jednostanowiskowych SKP, jak i w dużych obiektach z potokowym systemem badań – jako oddzielny terminal. Badanie spalin jest ważnym, ale często niedocenianym elementem diagnostyki pojazdów napędzanych silnikami spalinowymi. Większość właścicieli samochodów osobowych i kierowców kojarzy je z wizytą w stacji kontroli pojazdów, nieliczni byli kontrolowani na drodze przez policjantów wyposażonych w przewoźne analizatory. Dla mechaników samochodowych badanie składu spalin powinno być jedną z podstawowych procedur diagnostycznych wspomagających i kończących naprawę silnika. W gruncie rzeczy wskazane byłoby badanie pod tym kątem każdego naprawianego pojazdu, bez względu na podstawową przyczynę wizyty w warsztacie. Lekarze nazwaliby je „badaniem przesiewowym”: krótka, trwająca zaledwie kilka minut procedura pomaga we wczesnym rozpoznawaniu problemów, które teraz niezauważone – w ciągu kilku miesięcy mogą doprowadzić do poważnej awarii albo spowodować istotny wzrost zużycia paliwa. On Board Diagnostics II to nie wszystko Teoretycznie zdiagnozowanie problemów z regulacją składu mieszanki paliwowo-powietrznej i reaktorem katalitycznym powinno być możliwe na podstawie komunikatów błędów i zamrożonych wartości pomiarów odczytywanych przez interfejs OBDII/EOBD. W rzeczywistości analizator spalin umożliwia wykrycie problemów, których OBDII nie sygnalizuje, albo takich, które badane przy pomocy wbudowanych sond dają niejednoznaczny obraz. Komunikat błędu może zostać zarejestrowany zarówno w przypadku zmiany składu mieszanki wymagającego poważnej korekty, jak i w wyniku starzenia się i utraty parametrów sondy pomiarowej zainstalowanej w samochodzie. Zewnętrzny analizator, regularnie poddawany kalibracji, może być punktem odniesienia, ponieważ można bezpiecznie założyć, że daje prawidłowe odczyty. Badanie spalin pobranych u wylotu rury wydechowej może służyć tylko do oceny zgodności składu spalin z normą określającą dopuszczalne wartości emisji. W tym przypadku na podstawie wyników pomiarów nie można określić stanu silnika ani wykonywać żadnych regulacji, ponieważ spaliny, zanim opuszczą układ wydechowy, są poddawane działaniu reaktora katalitycznego. Jeśli wyniki pomiarów mają być wykorzystane do regulacji silnika, trzeba je pobrać przed katalizatorem zmieniającym. W niektórych samochodach, zwłaszcza starszych, można znaleźć rurkę specjalnie w tym celu wspawaną w układ wydechowy. Co mierzy analizator spalin? Warsztatowe analizatory spalin mierzą zawartość, a dokładniej rzecz biorąc objętościowy udział tlenu cząsteczkowego (O2), dwutlenku węgla (CO2), tlenku węgla(CO), węglowodorów (HC). Niektóre potrafią zmierzyć także zawartość tlenku azotu (NO). Na podstawie tych wartości analizator oblicza kolejne: korygowaną zawartość tlenku węgla (CO- kor), wartość współczynnika lambda mieszanki paliwowo-powietrznej, czasami masę powietrza w spalanej mieszance w przeliczeniu na 1 kg paliwa (wartość współczynnika AFR). Prawidłowe wykonanie analizy spalin wymaga także zmierzenia prędkości obrotowej silnika. Można to zrobić na wiele sposobów, w zależności od wyposażenia i konstrukcji analizatora spalin: najczęściej na podstawie tętnień w instalacji elektrycznej, analizy akustycznej dźwięków emitowanych przez silnik. Niektóre analizatory mierzą także temperaturę oleju silnikowego, kąt wyprzedzenia zapłonu, kąt zwarcia, napięcie czujnika tlenu. W spalinach można wykryć wiele węglowodorów, jednak analizatory warsztatowe są skonstruowane w taki sposób, żeby reagowały przede wszystkim na zmiany zawartości heksanu o wzorze sumarycznym C6H14. Ponieważ udział poszczególnych węglowodorów jest zależny od rodzaju paliwa – dobrze, jeśli analizator wykorzystywany w warsztacie umożliwia wybór pomiędzy benzynami a innymi paliwami, gazem LPG i CNG. Rozszerza to zakres stosowania przyrządu, a jeśli warsztat zajmuje się montażem i regulacją instalacji gazowych, możliwość wyboru paliwa jest bezwzględnie konieczna. Analizatory laboratoryjne i warsztatowe Trzeba pamiętać, że istnieje wiele metod badania składu spalin. Każda z nich charakteryzuje się inną dokładnością, czułością, rozdzielczością i bezwładnością (czasem narastania wskazań). Ogólnie rzecz biorąc wyróżniamy dwie duże grupy metod badań: laboratoryjne i warsztatowe (techniczne). Metody laboratoryjne są bardzo dokładne, ale wykorzystanie ich w warsztacie samochodowym mija się z celem. Są zbyt kosztowne, wymagają ręcznego wykonywania wielu precyzyjnych czynności, co oznacza istotne wydłużenie czasu badania. Na potrzeby warsztatów produkowane są analizatory o prostszej konstrukcji, większej niepewności pomiarowej, ale za to przeprowadzające pomiar automatycznie i szybko. Ich parametry całkowicie wystarczają do przeprowadzenia kontroli i regulacji silnika oraz reaktora katalitycznego. Pomiar zadymienia (dymomierze) Jeśli warsztat naprawia samochody z silnikami wysokoprężnymi (a dokładniej rzecz biorąc przeprowadza większe naprawy, remonty i regulacje tych silników), powinien być wyposażony w dymomierz. Ten przyrząd umożliwia sprawdzenie udziału cząstek stałych (sadzy) w wydychanych spalinach. Jej obecność wynika z innego niż w przypadku silników benzynowych składu paliwa (każde paliwo jest mieszanką wielu węglowodorów o różnych właściwościach), sposobu przygotowania mieszanki i przebiegu procesu spalania. Zadymienie spalin wynika z obecności sadzy, czyli – chemicznie rzecz biorąc – nieszkodliwego węgla. Problem polega jednak na tym, że sadza doskonale absorbuje inne substancje powstające podczas pracy silnika wysokoprężnego, w szczególności węglowodory aromatyczne: fenantren, fluoranten, piren i chryzen. Są one uważane za związki silnie toksyczne i rakotwórcze, szczególnie złą opinię ma benzo(a)piren. Dymomierz może być osobnym urządzeniem albo podzespołem analizatora spalin – dymomierza. Pomiar zadymienia może być wykonywany na kilka sposobów. W praktyce warsztatowej spotyka się dymomierze absorpcyjne i filtracyjne. W dymomierzu filtracyjnym spaliny pobrane z układu wydechowego samochodu są przepuszczane przez wkład filtracyjny i powodują jego zaczernienie. Mierząc stopień zaczernienia filtra, określa się zawartość sadzy w spalinach. Ta metoda, stosunkowo długotrwała i kłopotliwa, jest coraz rzadziej stosowana w warsztatach. Znacznie częściej można spotkać dymomierze absorpcyjne, w których pomiar zadymienia wykonuje się, wyznaczając stopień rozproszenia światła w strumieniu spalin. Urządzenie pomiarowe składa się z dwóch elementów: źródła światła i czujnika mierzącego jego natężenie. Zakłada się, że w czystym powietrzu do czujnika dochodzi całe światło wyemitowane przez źródło. Im więcej cząstek stałych będzie obecnych w spalinach, tym więcej światła ulegnie odbiciu i rozproszeniu. W rezultacie do elementu pomiarowego dotrze światło o mniejszym natężeniu. Zmiana natężenia jest proporcjonalna do zanieczyszczenia spalin. Błędy wskazań mogą być spowodowane zanieczyszczeniem elementów optycznego układu pomiarowego, niedokładnym zerowaniem oraz różnicami w średnicy rury wydechowej. Często dymomierze wyposaża się w dwie końcówki używane odpowiednio dla rur wydechowych – o średnicy do 70 mm i powyżej. Drugi przypadek dotyczy przede wszystkim samochodów ciężarowych i maszyn napędzanych silnikami wysokoprężnymi. Cykl pomiaru zadymienia wygląda następująco: odpowiednio rozgrzany silnik pracuje na biegu jałowym, następnie zwiększa się obroty tak, aby całkowicie wyłączyć urządzenie rozruchowe pompy wtryskowej. Potem zwiększa się prędkość obrotową silnika do wartości maksymalnej (pełna dawka paliwa) i utrzymuje na tym poziomie przez czas wystarczający do wykonania pomiaru. Potem prędkość obrotową zmniejsza się aż do uzyskania biegu jałowego. W jednym badaniu należy wykonać kilka cykli pomiarowych, sprawdzając rozrzut wyników. Ostateczną wartością zapisywaną w wynikach badania jest średnia arytmetyczna z czterech następujących po sobie pomiarów. Bezpieczeństwo pomiarów Podczas badania składu spalin trzeba pamiętać o zachowaniu zasad bezpieczeństwa. Pomiary przeprowadza się przy włączonym silniku, często niesprawnym, emitującym duże ilości toksycznych produktów, w dodatku pracującym na wysokich obrotach. Szczególnie niebezpieczny jest tlenek węgla: bezbarwny, bezwonny, łatwo wiążący się z hemoglobiną w czerwonych krwinkach. Pierwszym objawem zatrucia tlenkiem węgla może być utrata przytomności, uniemożliwiająca ucieczkę z niebezpiecznego pomieszczenia. Stanowisko do pomiarów jakości spalin musi być dobrze wentylowane. Brak wentylacji spowoduje nadmierną koncentrację spalin w pomieszczeniu. Obecność spalin w powietrzu zasysanym przez badany silnik może mieć wpływ na skład spalin pobieranych z układu wydechowego. Rachunek ekonomiczny Czy opłaca się kupić analizator spalin? To zależy od skali i rodzaju działalności warsztatu. Analizator jest obowiązkowym wyposażeniem stacji diagnostycznych, jest też niezastąpiony w warsztatach montujących instalacje LPG. Mechanicy specjalizujący się w poważnych naprawach, remontach i tuningu silników powinni mieć go pod ręką. Natomiast w warsztatach bez konkretnej specjalizacji może być przydatny, ale koszt zakupu i eksploatacji stawia inwestycję pod znakiem zapytania. Nowoczesny, wysokiej jakości analizator spalin kosztuje kilkanaście tysięcy złotych, choć można znaleźć urządzenia, których cena przekracza 30 tys. zł. Za kilka tysięcy można kupić używane urządzenie po przeglądzie i legalizacji. Ale to dopiero początek kosztów. Stacje diagnostyczne muszą co 6 miesięcy potwierdzać sprawność analizatorów, legalizując je, co kosztuje od stu kilkudziesięciu do 200 zł (jeśli badanie jest przeprowadzane w miejscu zainstalowania analizatora). W warsztatach prawdopodobnie nikt nie upomni się o świadectwo legalizacji, ale jeśli pomiar ma mieć sens, musi być wykonany sprawnym urządzeniem. W zależności od liczby wykonywanych pomiarów serwis do urządzenia trzeba zamówić co najmniej raz w roku, czasami co 6 miesięcy. Najbardziej wrażliwym, najdroższym i jednocześnie narażonym na uszkodzenie elementem analizatora jest komora pomiarowa. Jej stan zależy od sposobu eksploatacji analizatora, w szczególności od utrzymania układu pomiarowego w czystości i zapewnienia drożności wszystkich elementów. Spaliny, zanim dotrą do komory pomiarowej, są przeprowadzane przez filtr, którego wkład trzeba regularnie wymieniać. Zanieczyszczenia skutkują grubymi błędami pomiarowymi, mogą też doprowadzić do uszkodzenia komory pomiarowej. W żadnym wypadku nie należy usuwać filtra – nawet po to, żeby wykonać „tylko jeden, jedyny pomiar” przed przekazaniem urządzenia do serwisu. Naprawy, regulacje, wymiany filtrów i innych elementów powinny być wykonywane przez doświadczonych specjalistów znających procedury serwisowe, dysponujących dokumentacją techniczną i materiałami eksploatacyjnymi akceptowanymi przez producenta analizatora. Źle wykonana naprawa lub regulacja analizatora wprowadza do wyników pomiarów błędy, które trudno zauważyć na pierwszy rzut oka, ale ich obecność może narazić na szkody klientów warsztatu. Na przykład jeśli wyjadą samochodem ze źle ustawioną instalacją LPG. Na co można liczyć, inwestując w analizator? Ceny badania spalin różnią się w zależności od lokalizacji warsztatu i charakteru klientów. Można przyjąć, że cena jednego badania wynosi około 20 zł. Instalatorzy LPG koszt zakupu i eksploatacji analizatora muszą rozliczać w cenie świadczonych usług, podobnie mechanicy naprawiający i regulujący silniki. Dla warsztatu, który nie specjalizuje się ani w jednym, ani w drugim, analizator może być czystym kosztem, bo wydatek 12 tys. zł na analizator „zwróci się” dopiero po 600 badaniach (nie licząc kosztów przeglądu i wymiany filtrów). Można tu jednak dostrzec pewną niszę rynkową. Wiele wskazuje na to, że w najbliższym czasie pomiar jakości spalin zostanie potraktowany znacznie bardziej poważnie niż obecnie. Jeśli wzrośnie częstotliwość kontroli spalin przeprowadzanych przez policję na drogach, zwiększy się zainteresowanie właścicieli pojazdów ich stanem technicznym, także przed zakupem. W rezultacie może powstać zapotrzebowanie na szybkie, łatwo dostępne badanie spalin przenośnymi analizatorami u klienta, na giełdzie albo u osoby sprzedającej pojazd. Akceptowalny koszt takiego badania mógłby być znacznie wyższy niż wspomniane 20 zł. Dla nabywcy pozytywny wynik testu jest bardzo ważny, bo oznacza, że najprawdopodobniej nie będzie miał problemów na stacji diagnostycznej. Piotr Kołaczek Kontrolka Check Engine musi informować o usterkach, które mogą mieć wpływ na skład spalin Zapaleniu się kontrolki zawsze towarzyszy zapisanie błędu w pamięci sterownika Nie czekaj aż kontrolka sama zgaśnie – lepiej jechać do serwisu i sprawdzić, z jakiego powodu pojawiło się ostrzeżenie o usterce Nawet jeśli mimo zapalenia kontrolki auto jedzie normalnie, lepiej tego objawu nie ignorować, bo nie dość, że samochód może w takim stanie zużywać znacznie więcej paliwa niż zwykle, to jeszcze dłuższa jazda grozi pogłębieniem się usterki Kasowanie błędów ze sterownika to nie naprawa – to tylko doraźne maskowanie objawów awarii Nie zawsze musi to być żółta kontrolka z napisem Check Engine, w wielu modelach wyświetla się napis „Service”, żółta kontrolka z symbolem silnika i wykrzyknikiem lub piorunem, w niektórych miga kontrolka świec żarowych – taki komunikat oznacza, że system diagnostyki pokładowej wykrył awarię, której skutkiem może być niewłaściwy skład spalin. Od kilkunastu lat obowiązują w Polsce przepisy, które nakazują, żeby każde nowe auto było wyposażone w układ diagnostyki pokładowej, który informuje o tym kierowcę. Oczywiście, nie tylko o układ oczyszczania spalin tutaj chodzi – praktycznie każda poważna awaria układu zasilania czy zapłonu może powodować niewłaściwy skład spalin, więc problem może dotyczyć niemal każdego podzespołu związanego z silnikiem, osprzętem silnika, a nawet z układem przeniesienia napędu. Check Engine rzadko zapala się bez powodu Kontrolka Check Engine, oficjalnie nazywa się „MIL” czyli Malfunction Indicator Light (kontrolka awarii), ale tej nazwy mało kto używa. Przy uruchamianiu silnika kontrolka powinna się na chwilę zapalić, po czym zgasnąć, kiedy tylko silnik zacznie pracować. Jeśli nie zapala się wcale, może to oznaczać, że np. ktoś próbuje ukryć usterkę auta – tak dzieje się niekiedy w samochodach spreparowanych przez nieuczciwych handlarzy, albo np. instalatorów LPG, którzy nie poradzili sobie z poprawnym zamontowaniem instalacji gazowej w aucie. Nawet jeśli gazownik twierdzi, że po zamontowaniu instalacji kontrolka musi się czasem zapalić i nie ma się co tym przejmować, to lepiej w to nie wierzyć – przy poprawnie skonfigurowanej, zamontowanej i zestrojonej instalacji o takich objawach nie może być mowy! Jazda w trybie awaryjnym Jeśli jednak kontrolka zapala się w czasie pracy silnika lub nie gaśnie po jego uruchomieniu, oznacza to, że system diagnostyki pokładowej odnotował nieprawidłowe odczyty z któregoś z czujników, którymi obudowany jest silnik, lub niewłaściwe działanie któregoś z podzespołów. Bardzo często mimo zapalenia się pomarańczowej kontrolki silnik wydaje się pracować zupełnie normalnie i nie wykazuje innych, niepokojących objawów. To jednak tylko pozory – sterownik silnika, jeśli wykryje nieprawidłowe parametry pracy z któregoś z podzespołów, np. niewłaściwe wskazania sondy lambda czy przepływomierza może zapalić kontrolkę, ale jednocześnie przyjąć wartości domyślne i w miarę bezpieczne, tyle że niekoniecznie optymalne. W takiej sytuacji silnik nie będzie np. rozwijał pełnej mocy, ale za to zużycie paliwa może gwałtownie wzrosnąć, bo zbyt bogata mieszanka jest dla silnika potencjalnie mniej groźna, niż mieszanka za uboga. Oczywiście, na dłuższą metę taka jazda nie służy nie tylko portfelowi kierowcy, ale też i autu. W sytuacji, kiedy sterownik silnika musi zastępować nieprawidłowe wartości z czujników np. ilości zasysanego powietrza, temperatury czy ciśnienia doładowania, albo też układ wykryje np. nieprawidłowe działanie zaworu recyrkulacji spalin czy nastawnika zmiennych faz rozrządu, silnik może przejść w tryb awaryjny. Z reguły objawia się on tym, że poza zapaleniem kontrolki usterki silnika auto w bardzo ograniczonym stopniu reaguje na wciskanie pedału gazu, a silnik nie przekracza określonych obrotów. Dodatkowym objawem bywa często włączenie na stałe elektrycznego wentylatora chłodnicy – w ten sposób sterownik na wszelki wypadek stara się zapobiegać przegrzaniu silnika. Co znaczy kontrolka check engine? Kiedy kontrolka miga? Często zdarza się też, że kontrolka „Check Engine” zapala się, a po chwili lub po kolejnym uruchomieniu silnika samoczynnie gaśnie, tak jakby samochód sam się naprawił. Układ diagnostyki pokładowej na bieżąco kontroluje ważne parametry pracy silnika i jeśli wrócą one do normy i przez określony czas wszystko działa poprawnie, kontrolka rzeczywiście gaśnie. Niestety – zazwyczaj kontrolka nie zapala się bez powodu. Generalna zasada jest taka, że kontrolki, które zapalają się na czerwono oznaczają poważne i bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa lub dla podzespołów pojazdu, kontrolki zapalające się na żółto informują o potencjalnych problemach, ale nie oznaczają konieczności natychmiastowego zatrzymania pojazdu. W przypadku kontrolki Check Engine znaczenie może mieć też to, czy świeci ona w sposób ciągły, czy też szybko miga – w tym drugim przypadku należy to potraktować jako szczególnie pilne ostrzeżenie, wymagające natychmiastowej reakcji. Foto: Auto Świat Usterka przepływomierza to jedna z częstszych przyczyn zapalenia się kontrolki Check Engine Z jakich powodów najczęściej zapala się kontrolka Check Engine? Usterka przepływomierza: pogorszenie osiągów i z reguły znaczny wzrost zużycia paliwa Awaria sondy lambda: usterka powoduje niewłaściwy skład spalin, gorsze osiągi, wyższe zużycie paliwa Usterka katalizatora lub filtra DPF: spaliny nie są dostatecznie oczyszczane ze szkodliwych substancji Wypadanie zapłonów z powodu niesprawności świec, cewek czy przewodów: niespalone paliwo może zniszczyć katalizator Usterka układu wtryskowego: do cylindrów trafiają niewłaściwe dawki paliwa, co zakłóca pracę silnika. Zablokowanie zaworu recyrkulacji spalin (EGR): ogranicza skuteczność układu oczyszczania spalin, spadek osiągów i wzrost zużycia paliwa Zbyt wysokie lub za niskie ciśnienie doładowania np. z powodu zablokowania zmiennej geometrii turbosprężarki Błąd korelacji między między wałkiem/wałkami rozrządu, a wałem korbowym, np. na skutek przeskoczenia paska lub łańcucha „o ząbek” – czasem to ostatnie ostrzeżenie przed zniszczeniem silnika po zerwaniu napędu rozrządu Nieprawidłowe ciśnienie paliwa Eksperci ProfiAuto radzą: Jeśli w aucie zaświeci się kontrolka Check Engine lepiej nie ryzykować i udać się niezwłocznie do serwisu w celu sprawdzenia przyczyn tego objawu. W takiej sytuacji pierwszym etapem diagnostyki jest podłączenie testera diagnostycznego i odczytanie kodu usterki, która doprowadziła do zapalenia kontrolki. Nie można jednak na to liczyć, że tester całkowicie wyręczy fachowca i zawsze dokładnie wskaże, który element należy naprawić lub wymienić. Urządzenie z reguły pomaga tylko w poszukiwaniach usterki, np. jeśli pojawia się błąd przepływomierza czy innego czujnika, fachowiec i tak powinien sprawdzić, czy rzeczywiście dany element pokazuje nieprawidłowe odczyty, czy może sama część jest sprawna, a problem tkwi w uszkodzonym przewodzie czy poluzowanej wtyczce. To, że już za kilkadziesiąt złotych można kupić proste urządzenia pozwalające na odczyt i kasowanie błędów zapisywanych przez układ diagnostyki pokładowej (OBD), nie oznacza, że majsterkowicz będzie w stanie poprawnie zinterpretować odczytane błędy. Może się zdarzyć, że na skutek pobieżnej diagnozy zostaną niepotrzebnie wymienione sprawne części. Foto: Auto Świat Tani tester diagnostyczny w rękach amatora zwykle nie wystarcza do poprawnego zdiagnozowania usterki Warto też wiedzieć, że w sterownikach auta zapisywane są bardzo precyzyjnie informacje o tym kiedy i w jakich okolicznościach układ diagnostyki pokładowej wykrył błąd lub usterkę i od kiedy na desce rozdzielczej świeci się kontrolka wzywająca do sprawdzenia auta w serwisie. W przypadku aut będących jeszcze na gwarancji fakt, że kierowca np. mimo zapalenia się kontrolki Check Engine nie udał się niezwłocznie do warsztatu, może być przyczyną odrzucenia roszczeń gwarancyjnych. W nowoczesnych autach, mimo skasowania błędu i wyłączenia kontrolki, fachowcy z reguły są wstanie odtworzyć zapisane w sterowniku informacje o wcześniej odnotowywanych usterkach. Foto: Materiał powstał we współpracy z marką Profesjonalna diagnostyka w serwisie ProfiAuto zółta kontrolka układu kontroli składu spalin po włączeniu samochodu, ukazała mi się ta kontrolka [img] skladu samochód normalnie trząsł się cały, gdy wyjechałem na drogę i silnik (straciłby jakby moc) -jechałem calą drogę ok 50-60km na godzinę dodam że dzień przed myłem samochód, lecz rano gdy jechałem do pracy nic sie nie działo, dopiero gdy wracałem do domu. Czy po prostu woda jakimś cudem mogła się dostać? (moja teza jest taka że ten cały układ sterowania uruchomił program awaryjny) moje autko: skoda fabia II 2009 85km

układ kontroli składu spalin